… okazało się szczególnie cennym doświadczeniem. Przestrzeń szkoły jest wyraźnie przestrzenią edukacyjną – w każdej klasie i na każdym korytarzu eksponowane są prace uczniów, idee, które przyświecają nauczaniu. Brytyjscy uczniowie oprowadzili nas po szkole, pokazali nam boisko szkolne, zagospodarowane w sposób sprzyjający różnym aktywnościom. Uczniowie uprawiają liczne warzywa, w szkolnych ogródkach i dumnie je prezentują. Dzieci zaskoczyły nas wiedzą o szkole, profesjonalizmem i entuzjazmem, z jakim opowiadały o swojej szkole. Druga część wizyty zaowocowała spotkaniem z dyrektor szkoły, której miałyśmy możliwość zadać wiele pytań dotyczących funkcjonowania szkoły, stosowanych metod i technik nauczania i innych rozwiązań edukacyjnych. Dowiedzieliśmy się wiele na temat sytemu edukacji w Wielkiej Brytanii i sposób radzenia sobie z problemami, z którymi spotyka się każda szkoła. Spotkanie przerodziło się w wymianę dobrych praktyk – mogłyśmy podzielić się swoimi doświadczeniami i jakże wiele zaczerpnąć dla siebie na przyszłość.
Pozostały czas wykorzystujemy na zwiedzanie miasta nazywanego potocznie "małym Londynem".
Brighton to ośrodek uniwersytecki, ruchliwy port i przede wszystkim modne letnisko oraz kosmopolityczna mozaika.
Po południu zaś jedziemy do miejscowości Rottindean, by podziwiać miasto i piękne klify
Super! Miłego pobytu.
OdpowiedzUsuń