Szybka kawa i zajęcia, dzięki którym coraz lepiej rozmawiamy ze sobą po angielsku. Najciekawsze w tej całej nauce jest to, jak dobrze my studenci rozumiemy się nawzajem, natomiast nasz mentor ma z tym trudności 😉
Chwila na lunch - cenna, pełna zachwycających widoków.
Wracamy na zajęcia. Kolejny wykładowca odkrywa przed nami tajniki języka w mowie i piśmie.
Po zajęciach my odkrywamy nowe miejsca w CORK.....
Wieczorem tańczymy tradycyjny taniec irlandzki przy Cork Lough i uczestniczymy w radości lokalnych kibiców z wygranej Chorwacji w kolejnym meczu MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ 2018.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz