wtorek, 10 lipca 2018

Łukasz Korcz - Mobilność Malta - Czwartek 5 lipca


 Czwartek 5 lipca

Zajęcia poranne poświęcone były metodom budowania zajęć w oparciu o materiały video. W trakcie lekcji wykorzystaliśmy dwie reklamy.

Druga reklama była bardzo podobna, ale bohaterami były psy. Nie mogłem jej znaleźć na yotube.

Najpierw dyskutowaliśmy o tym, jak są dwie reklamy zaprojektowane, do kogo adresowane, jakie środki filmowe zostały użyte, czy była w nich muzyka, czy było dużo dialogu, tekstu itd.

Następnie układaliśmy w kolejności to, co zapamiętaliśmy z pierwszej reklamy (sekwencjonowanie). Skupialiśmy się na słownictwie związanym z częściami samochodu.

W przypadku psiej reklamy  musieliśmy odpowiedzieć na pytania dotyczące szczegółów. Dotyczyły koloru psa, nazwy przedmiotów, ilości psów itd.

Pokazało to nam jak można rozbudować prosty i nieskomplikowany materiał filmowy, wyciągnąć z niego szczegóły, na które chcielibyśmy położyć nacisk i zbudować dużo ciekawych ćwiczeń, które są zabawne ale też są wyzwaniem.
Obejrzeliśmy też przezabawną historię, prawdziwą, o mężczyźnie z Chorwacji, który przeżył siedem potencjalnie śmiertelnych wypadków.


Ten film był pretekstem do ćwiczenia pisania z naciskiem na poprawność budowanych zdań. Wcześniej także zrobiliśmy odrobinę sekwencjonowania z naciskiem na słownictwo dotyczące roku.


Środkowa sesja była poświęcona Cuisenaire Rods.

Są to kolorowe patyczki, które na początku stosowane były w nauczaniu matematyki. Stały się później popularne w biznesie, zwłaszcza w ćwiczeniach poświęconych sztuce negocjacji.
Metodycy języka angielskiego zauważyli potencjał cuisenaire rods w procesie nauczania języków obcych. Można za pomocą z nich zbudować obrazek i na tej podstawie opowiedzieć krótką historię.
Cuisenaire rods są też świetnym narzędziem, za pomocą którego można zwrócić uwagę uczniów jak jest zbudowane angielskie zdanie. Z jakich części zdania jest konstruowane, gdzie jest ich miejsce w zdaniu, w jakiej kolejności się pojawiają i jak się zmienia ich kolejność, gdy budujemy przeczenia i pytania.



Ostatnie zajęcia poświęcone były używaniu słowników, także internetowych z naciskiem wyszukania takich narzędzi, które oprócz wskazania bezpośredniego tłumaczenia danego słówka lub zwrotu pozwalają sprawdzić jak jest ono używane w zdaniu, znaleźć przykłady jego użycia i zbudować też ćwiczenia w oparciu o te narzędzia.




We czwartek udaliśmy się ponownie do Valetty, w której odwiedziłem razem z Dagmarą, Tomkiem i Arkiem muzeum archeologiczne. Odwiedziliśmy też dolne i górne Baracca Gardens.


















 Wspólnie z resztą grupy spotkaliśmy się w centrum na kolacji.
Myślę, że znalazłem potencjalnych partnerów do organizowania wymian międzynarodowych lub wspólnych projektów e-twinningowych.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ciara

Czasami zdjęcia są najlepsze..... Eva zakończyła dzisiaj kurs. Jutro wraca do Barcelony. Lunch time..... oczywiście, wiadomo gd...